TS Orion Popowo - strona nieoficjalna

Włocławska B - klasa

Wicher Wielgie - Orion Popowo   1:0 (0:0)

​​Na koniec sezonu nasza drużyna zmierzyła się z Wichrem Wielgie. Mecz ten miał się odbyć 4 czerwca, lecz ze względu na ulewę został przełożony. Orion przystępował do meczu bez dwóch czołowych graczy, którzy musieli pauzować za czerwone kartki z GKSem Fabianki, czyli bez Mateusza Bętlewskiego i Dawida Słomczewskiego. Zdecydowanym faworytem był Wicher i jak na faworyta przystało chcieli zdominować spotkanie, lecz orioniści mądrze się bronili i czekali na swoje szanse. Niestety, gra ofensywna nam nie wychodziła, a rywale z co raz większą swobodę poczynali sobie pod naszym polem karnym. Po jednej z akcji zawodnik Wichra znalazł się oko w oko z Lachowiczem, lecz jego strzał wylądował na słupku. Na szczęście udało się dowieźć do przerwy wynik bezbramkowy.

​Po przerwie napór Wichra nie ustępował. Gospodarze dochodzili do dogodnych sytuacji, lecz szwankowała skuteczność. Orion próbował skontrować rywala, lecz nie udawało nam się oddać na tyle dobrego strzału, aby dać możliwość popełnienia błędu przez bramkarza. W 70 minucie Wicher miał idealną okazję do pokonania naszego bramkarza. Po faulu Damiana Milewskiego sędzia spotkania podyktował rzut karny. Do karnego podszedł najlepszy wykonawca Wichra, ale jego strzał z 11 metrów świetnie obronił Michał Rutkowski (zmienił w przerwie Lachowicza). Nie zraziło to jednak graczy Wichra i dalej atakowali. Po jednej z sytuacji piłkę z linii bramkowej wspaniale wybił Domagalski, a pod koniec meczu w zamieszaniu instynktownie bronił Rutkowski. Sędzia do meczu doliczył 1 minutę i w niewiadomy sposób nasza drużyna przegrała ten mecz... Nasi obrońcy nie mogli zatrzymać środkowego pomocnika, ten podał do gracza na 16 metrze i strzał po rykoszecie dał gospodarzom 3 punkty. Muszę tu zaznaczyć, że nie jest to pierwszy mecz tego sezonu w którym tracimy decydującą bramkę w samej końcówce meczu...

​Do zobaczenia już niedługo w B - klasie... a może w A klasie? :)